Sebile 1


"Nocne leszcze na feeder
"
Leszcz to ryba słodkowodna z gatunku karpiowatych, można go złowić praktycznie wszędzie...
                                                                         kategoria Czytelnia


"Grube majowe żarcie"
Nadchodzi magiczny czas jakim jest otwarcie sezonu szczupakowego...
                                                                         kategoria Czytelnia

"Jesienna nostalgia"
Wrzesień minął w ekspresowym tempie... Nawet nie wiem kiedy.
                                                                              kategoria Czytelnia

"Sandacz 1 na 10"
Czas długich nocy czerwcowych nieubłaganie szybko mija.
                                                                      kategoria Czytelnia

"Ultra lekkie łowienie, ultra mocne emocje"
Nie potrafię Wam wyrazić jak mocno i intensywnie wciągnęło mnie ultra lekkie łowienie.
                                                                      kategoria Czytelnia

"moja Wisła"
Posłuchajcie sentymentalnej opowieści Kamila "Łysego Węża" Walickiego o Wiśle, o "Jego miejscu na ziemi"....
                        kategoria Telewizja WTV

Pogromcy kitów cz6 - Testy kołowrotków
W tym odcinku testowaliśmy parametr, którego wcześniej nikt nie sprawdzał...
                              kategoria Telewizja WTV

JC Muskrat Zonker
Łowienie ryb na muchę to jego największa życiowa pasja, od dziecka ściśle związany z wędkarstwem
                                 kategoria Telewizja WTV

Najnowsze w galerii

  • Bieszczennik 2017r
  • Autor: Piotr76
  • na zimowego szczupaka
  • Autor: Czapek
Na początku bardzo sceptycznie podchodziłem do tego rodzaju przynęty, wszyscy w koło łowili na kukurydze i groch. Wszyscy to nie znaczy ze ja też,  jako że lubię eksperymentować mówię sobie no cóż trzeba spróbować. W wielu książkach o tematyce wędkarskiej,  ta przynęta figuruje, więc czemu nie. No właśnie...
Poszedłem na pobliskie bazary i zakupiłem na próbę kilka kilo łubinu. Wsypałem go wieczorem do wiaderka i zalałem ciepłą wodą. Jakież było moje zdziwienie  kiedy rano po około 12 godzinach woda zniknęła.

Nie było ani kropli a łubin powiększył swoją objętość prawie trzykrotnie. Dolałem wody i poszedłem do pracy. Po powrocie przesypałem go do garnka i zacząłem gotować. Zapach nie był zbyt przyjemny a domownicy kręcili nosami i marudzili.
Po ugotowaniu całość wylądowała na balkonie. Wieczorem pojechałem na moją wybraną miejscówkę by zanęcić. W zanęcie którą użyłem w 80% był łubin dodatkowo też konopie i niewielka ilość kukurydzy z puszki.

Tak minął tydzień.  Co dwa dni przyjeżdżałem na moją miejscówkę i nęciłem aby w najbliższa sobotę  zrobić krótką zasiadkę. W sobotę skoro świt już byłem na miejscówce, zestawy gruntowe  poszły do wody, na włosie łubin i na drugim zestawie kukurydza.

Czekam i nic ryba spławia się w miejscu nęcenia ale  brań nie ma. Słońce coraz wyżej ludzi coraz więcej a ja siedzę i nic.
Nagle delikatne piknięcie sygnalizatora pełen emocji wyciągam rękę do wędki na której była kukurydza i znów cisza. Za chwile piękny odjazd na drugiej wędce  sygnalizator  wyje swinger powędrował do góry a żyłka zaczęła się wysnuwać z kołowrotka.
Cięcie i coś jest, wzrok gapiów jest skierowany w moim kierunku, przechodnie przystanęli by zobaczyć  co się dzieje.
Powolny hol i jest pierwsza rybka i moje rozczarowanie miał byćkarp a jest jaź 35cm. Prawidłowo zapięty przy jego pysku dynda zestaw z dwoma ziarnami łubinu.
Po chwili rybka wędruje do wody a zestaw wraca w to samo miejsce. Już po paru minutach następne  branie i sytuacja podobna znów podobny jaź ląduje na brzegu. Zachodzę w głowę gdzie są karpie w sumie to nęciłem z myślą o nich.
Słońce coraz wyżej trzeba zbierać się powoli  i kiedy zacząłem powoli pakować swoje rupiecie kolejne  branie, cięcie i czuje że to już coś innego, hamulec zagrał ale nie jest to kolos .
W podbieraku ląduje  karpik rozmiaru wigilijnego. Szybka fotka i do domku na obiad.



Kolejny tydzień znów  pod znakiem nęcenia  i oczekiwanie naweekend.
Wreszcie sobota. Zestawy lądują w nęconym miejscu. Dziś nie sam, dołączył kolega Adam. 


Po 20min  pierwsze branie u Adama i ryba po krótkiej walce spięła się praktycznie w tym samym czasie branie u mnie i na brzegu ląduje 30cm karpik.
Zaczyna padać deszczyk ale to nic, brania są i jest ich coraz więcej. Co chwila któryś z nas holuje karpika ale raczej to malutkie karpiki. Po czterech godzinach dajemy sobie spokój i wracamy do domu ,z postanowieniem ze wpadniemy w tygodniu.
Oczywiście ze zaglądaliśmy na to miejsce wielokrotnie i łowiliśmy coraz więcej ale nadszedł dzień kiedy jak to w życiu miejsce zostało zajęte. Najciekawsze było to ze siedział prawie jeden na drugim i próbowali coś złowić,niestety. Więc pożegnaliśmy  się z łowiskiem. Ale od tego czasu  łubin na trwałe zagościł w moim asortymencie przynęt. Polecam wszystkim bo sprawdza się na wodach o dużej presji wędkarskiej i mulistym dnie .

 

Nie masz uprawnień do komentowania. Zaloguj się

Shoutbox

Włącz/wyłącz Dźwięk Emotikony Historia Małe info Kide Chat
Wędkarz z Roztocza: Dupa
Wędkarz z Roztocza: Cholera niezły róch na tym forum.
DinoSoup: halo halo !
DinoSoup: wunszuje
DinoSoup: o witam kolege od szczupaków
szczupakfighter: jest tu kto
DinoSoup: szczupaki !
DinoSoup: halo halo !
DinoSoup: witam witam !
DinoSoup: witam witam kolegow wendkarzy !
Snajki: siemka
Zalewa96: siema wędkarze
1936: kaledaz bran
12345678: s
wojtekmazur13: Czemu wskoczyl znak zapytania?,
wojtekmazur13: Siemka, Pozdrawiam ?
spinn76: Witam......
Junioritos: «link» zapraszam wszystkich Sumowych wariatów ;)
Jarecki: «link»
Pomagamy Chomikowi!!!!!
krzysztof58: czy i ten portal ma umrzec smierciá naturalná jak inne portale ?
krzysztof58: Witam Kolegów
19jurek56: Hej, lata lecą, dawno nie zaglądałem, i nie ja jeden!!!
Czesio: Siema jestem tu nowy jest tutaj ktos to lowi ryby w rotterdamie na mashaven?
Wędkarz z Roztocza: A kuku
Jarecki: :/
marek j: ciągle czekam na innych, z tylu tysięcy użytkowników. Twoje kropasy śliczne !
spinn76: bym coś tam wstawił w wątku co połowiłem ostatnio...ale nie wiem czy to ma sens jakikolwiek.
spinn76: no tak trohę ...ale licho mi to idzie marku
marek j: Cześć spin76, widzę że próbujesz wskrzesić towarzystwo.
spinn76: Witaj marek j.....brak słów...
spinn76: Cześć ....w dalszym ciągu nie wierze że tu tak cicho. A moje podboje wędkarskie właś tu zaczynałem. Ale kiedy to było.....wszystko widzę umiera.....a szkoda.
spinn76: marek j.....no nic tu po mnie. Kiedys jeszcze jak Ania M działała tu to potrafiła zrobić i zmobilizować aby coś się działo na portalu.A teraz....brak słów.Więc szukaj mnie na fb.
marek j: ?
spinn76: Marek j....masz racje.......Więc spadam na fb. Pozdrawiam.
marek j: Moderatorzy pobudka:(
marek j: Witacze spamowcy :P

Powered by Kide Shoutbox


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą wysyłać wiadomości, zerejestruj or zaloguj

Ostatnie komentarze

Ostatnio na forum

  • Brak postów do publikacji.

Mapy batymetryczne

mapa 001

PSR - kontakty

psr

Okresy ochronne ryb

troc wedrowna

Atlas ryb

brzana